Parafia

Początek starań mieszkańców Gronia i Leśnicy o kościół

Od początku istnienia obie wioski należały do odrębnych parafii. Leśnica, nieprzerwanie przez pięć wieków, znajdowała się w granicach parafii św. Andrzeja mającej siedzibę w Szaflarach, jednej z najstarszych miejscowości na Podhalu. Traciła ona kilkakrotnie swoją samodzielność, stając się filią parafii św. Katarzyny w Nowym Targu. Ostatecznie odzyskała ją na stałe od 1833 roku. W 1565 roku Szaflary na krótko podlegały administracji cysterskiej parafii w Ludźmierzu. Groń od chwili założenia należał do parafii św. Michała Archanioła w Ostrowsku. Potem razem z Białką istniejącą już w 1634 roku. Po wybudowaniu w połowie następnego wieku drewnianego kościoła po wezwaniem św. apostołów Szymona i Judy Tadeusza, Białka stała się filią parafii w Ostrowsku i Groń znalazł się najpierw jej okręgu filialnym, a później do połowy XX wieku, pozostał w granicach samodzielnej już parafii w Białce Tatrzańskiej. Niełatwa była droga wiernych z Gronia i Leśnicy do swoich świątyń parafialnych, w zimie przez śniegi powyżej pasa, wiosną po roztopach i w lecie przez wezbrane potoki po ulewnych deszczach. Była to wyprawa na cały dzień, a zimą wracało się z kościoła po ciemku. Więc ludzie od dawna myśleli budowie kościoła na miejscu, ale urzędy parafialne nie wyrażały na to zgody zgodnie z zasadą troski proboszcza o nie dzielenie parafii, a i wierni często cierpiący głód na przednówku, nie mieli wystarczających możliwości finansowych na budowę kościoła. Dopiero przed wybuchem I wojny światowej prof. Józef Groński /poprzednio Wróbel/ zebrał pieniądze na budowę kaplicy w Groniu, które przepadły w czasie międzywojennej inflacji. W 1926 roku rodak z Gronia, a proboszcz w Spytkowicach koło Rabki ks. Andrzej Murzański pragnął zbudować murowany kościół w rodzinnej wsi Groniu. Ofiarodawca zobowiązał się dostarczyć cegłę na budowę i zaopatrzyć świątynię w szaty i sprzęt liturgiczny. Ponieważ Gronianie postanowili budować kościół drewniany, ks. A. Murzański wycofał swoją propozycję i w miejsce świątyni w Groniu ufundował kościół MB Nieustającej Pomocy w Węglówce koło Wiśniowej. Ostatecznie do budowy kościoła drewnianego w Groniu nie doszło, wobec braku porozumienia mieszkańców wsi przy wyborze jednego z trzech proponowanych miejsc budowy. Wycięte w górach na Ryniasie drewno zostało w czasie II wojny światowej zarekwirowane przez Niemców, którzy polecili z pozostawionej części materiałów zbudować remizę Straży Pożarnej, która stanęła w Leśnicy. W czasie wojny wysunięto pomysł przeniesienia starego, drewnianego kościółka z Białki Tatrzańskiej, ale stopień jego zniszczenia uniemożliwił realizację tego projektu i ostatecznie po odnowieniu kościółek pozostał na miejscu jako zabytek sakralnego budownictwa drewnianego na Podhalu. Po roku 1945 z inicjatywy Ks. Pułkownika Jana Humpoli z Szaflar, przed wojną kapelana prezydenta Mościckiego na zamku w Warszawie, remiza w Leśnicy została przebudowana na kaplicę, w której pierwszą mszę św. na jesieni 1947 roku odprawił inicjator budowy, zachęcając równocześnie wiernych do budowy jednego kościoła dla Gronia i Leśnicy, wobec narastających restrykcji i represji komunistycznej władzy rządzącej w Polsce w czasach stalinowskich.

Wiele planów i jeden kościół pw. św. Jacka w Groniu

Tymczasem każda z wiosek powołała swój komitet budowy kościoła, pragnąc mieć kościół u siebie i nie łatwo było pogodzić ambicje Leśnican i Gronian, którzy długo wadzili się i proponowali kolejne miejsca budowy świątyni. Dopiero uparte starania i zaangażowanie Władysława Tomali z Gronia, przewodniczącego Komitetu Budowy Kościoła, znalazły coraz szerszy oddźwięk i poparcie najpierw mieszkańców Gronia, a potem w miarę postępu budowy, mieszkańców Leśnicy. Załatwiono w pierwszym rzędzie parcelę na Bucynie, podarowaną przez Annę Budz oraz Józefa i Andrzeja Wróblów, zaakceptowaną w czasie zebrania trzech księży dziekanów Nowego targu, Zakopanego i Czarnego Dunajca. Zlecono prace projektowe kościoła architektowi Tadeuszowi Brzozie mimo przeszkód i utrudnień urzędowych, dzięki poparciu architekta powiatowego z Nowego Targu inż. Stanisława Jarząbka, uzyskano zgodę władz na budowę kościoła w Groniu w najtrudniejszym okresie prześladowań Kościoła w Polsce. Rozpoczęto prace związane z budową kościoła i w dniu 7 września 1952 roku został poświęcony i wmurowany kamień węgielny w fundamenty kościoła przez Ks. Jerzego Czartoryskiego proboszcza z Białki Tatrzańskiej. „ Różdżka” na pierwszej krokwi na kościele zawisła w lipcu 1953 roku, a w dwa miesiące później 30 sierpnia 1953 roku, kościół jeszcze bez wieży, powały, drzwi i okien został poświęcony przez ks. Jerzego Czartoryskiego. Wezwanie Patrona kościoła św. Jacka zasugerował dziekan zakopiański ks. Jan Tobolak. Sugestia ta została przyjęta przez władze kościelne i wiernych. Do świąt Bożego Narodzenia, dzięki ofiarności wiernych z Gronia i Leśnicy, stanęła wieża pokryta gontami. Pasterka i Msza św. w Boże Narodzenie odprawione zostały, /po przewiezieniu paramentów liturgicznych z kaplicy w Leśnicy/, mimo mrozu i zimna w nowym nieogrzewanym kościele ku wielkiej radości wiernych Gronia i Leśnicy. Opiekę duszpasterską i nad pracami związanymi z budową kościoła sprawował delegowany przez Kurię Metropolitalną w Krakowie ks. Józef Pędziwiatr wikariusz z Białki Tatrzańskiej. W opisie świątyni z protokołu wizytacji kanonicznej z 1961 roku czytamy: „ Cechą oryginalną kościoła jest dostawienie po jego bokach dwóch niskich kaplic. Od strony zachodniej kaplice wyglądają jak rozłożysta chałupa, pośrodku której ustawiono wieże. Dachy o różnej wysokości kalenic kładą się malowniczo płaszczyznami gontów. Smukła wieża z izbicą i pochyłymi ścianami ma 25 metrów wysokości”. Po zakończeniu zasadniczych prac przy kościele, starania i ofiarność wiernych skierowały się ku budowie plebani dla przyszłego proboszcza oraz założenia cmentarza. W listopadzie 1956 roku wykorzystując pierwsze tygodnie „październikowej odwilży politycznej”, podjęto kontynuację budowy plebanii na gruncie kupionym od Jana Wróbla, które były wstrzymane w 1954 roku przez władze powiatowe. Z pomocą przyszedł wiatr halny, który w gromadzkim lesie na Ryniasie wyłamał wiele drzew, wykorzystanych później przy budowie plebanii. W grudniu 1957 roku na plebanii zamieszkał ks. Józef Pędziwiatr. W tym samym roku założono cmentarz na gruncie zakupionym „ za Kuberkową miedzą”. 26 stycznia 1958 roku nowy cmentarz poświęcił ks. Aleksander Rajda proboszcz z Szaflar. Nic nie stało już na przeszkodzie, aby można było erygować nową parafię. Dekretem z dnia 15.10.1958 roku została erygowana nowa parafia w Groniu pw. św. Jacka przez Ks. Abp Eugeniusza Baziaka, a pierwszym proboszczem został mianowany ks. Józef Pędziwiatr.

Zmiana nazwy

Kardynał Stanisław Dziwisz dekretem z dn. 15 stycznia 2008 (obowiązującym od dnia ogłoszenia, tj. 27 stycznia tego samego roku) zmienił nazwę parafii z Rzymskokatolicka parafia pw. św. Jacka w Groniu na Rzymskokatolicka parafia pw. św. Jacka w Groniu-Leśnicy.